niedziela, 19 lipca 2015

Naleweczki i róże .

Czas odkurzyć swojego bloga,dawno mnie tu nie było.Same zaległości mam , jak i na swoim , tak i na Waszych blogach,obiecuję nadrobić.To wszystko za sprawa pięknego wydarzenia ,nie dawno odbył się ślub mojego starszego syna,było cudownie.
Mimo wszystko ,parę koszyczków powstało,i kule różane.












 Sezon przetworów u mnie już w pełni, dzisiaj nastawiłam kolejna naleweczkę z jagódek , robiłam ja w zeszłym roku po raz pierwszy jest przepyszna, ma moc i kopa też daję.Podam przepis na nią, i na naleweczkę z czarnej porzeczki , może komuś się przydadzą.
Jagodzianka wiejska.
1 l czarnych jagód przebrać, oczyścić, i opłukać.Wsypać do gąsiorka,zasypać kilogramem cukru,energicznie wstrząsnąć.Wlać spirytus ,tak aby wszystkie owoce zostały zakryte.Gąsiorek postawić w słoneczne miejsce  na miesiąc, następnie zlać do butelek.
Smorodinówka
1 kg czarnej porzeczki oczyścić i umyć.Włożyć do gąsiorka,wsypać szklankę cukru ,dobrze zamknąć, i pozostawić na miesiąc w słonecznym miejscu.Po tym czasie sok odlać i wstawić do lodówki.Owoce w gąsiorku zalać 1 l wódki zmieszanej z 1/4 l spirytusu.Dobrze zamknąć.Pozostawić na miesiąc.Po tym czasie nalewkę zlać , dodać sok,dodać 1/2 łyżeczki sproszkowanego  cynamonu i 3 gozdziki sklepowe.Dobrze wymieszać,wlać do gąsiorka,zamknąć i pozostawić na dwa miesiące.Po tym czasie nalewkę zlać do butelek .
Polecam bardzo dobre naleweczki.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa pozostawione.Pozdrawiam Ewa.