niedziela, 23 listopada 2014

Bombki karczochy

Pogoda nas nie rozpieszcza , brzydko , pochmurno , ponuro.Przez co nie można zrobić dobrych zdjęć. Ostatnio wzięłam się za karczochy , parę już powstało, a reszta w planach . Mam nadzieję ,że wena mnie znowu nie opuści , i to co zaplanowałam to zrobię.Witam swoją nową obserwatorkę Joannę,cieszę się ,że dołączyła do mojego grona.Dziękuję za komentarze pod ostatnim postem.






Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru Ewa. 

16 komentarzy:

  1. Ależ urocze bombeczki. Są tak pięknie wykonane. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne bombeczki :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne bombeczki i wymagające dużo dokładności i czasu !

    OdpowiedzUsuń
  4. no Ewuniu cudeńka to ja poproszę w takim stylu trzy pisaneczki na święta wielkanocne o i jeszcze jakiś koszyczek do kuchni oraz taką kulę kwiatową - o kurna za dużo tej muzyki mi chyba kazałąś dzisiaj słuchać i mimo słuchawek ogłuchłam - a wiesz że ja kolorków żadnych nie znoszę tylko wszystko biel i evru - papppappa bo ci się yu rozpisałam że ochocho - buziole wielgachne - tobie oraz twoim bliskim ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu za błędy przeprasza klawiaturjka moja - miało być ecru jakp kolor - papapapa :):):)

      Usuń
  5. Piękne bombeczki , działaj kochana dalej i niech wena Ciebie nie opuszcza. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie Ewuniu trzymam kciuki za wenę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przecudne bombeczki!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne bombki ,,zawsze takie jak widzę nie mogę się im nadziwić ile to kosztuje pracy ,,,, Ale ty lubisz takie dłubanki , ja bym szybko poległa to nie na moje nerwy ,,

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne "karczoszki".
    Cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. O que nos faz amigos é essa capacidade de sermos muitos, mesmo quando somos dois.
    Pe. Fábio de Melo
    Obrigada querida pela amizade carinhosa!
    Um doce abraço, Marie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo pracochłonne, ale piękne:)
    Pozdrawiam Ewo:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Też robiłam w tym roku i poprzednim takie :) Wiem ile pracy i serca trzeba w nie włożyć. Są śliczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne te bombki karczochowe! Czekam na kolejne i niech wena cały czas będzie z Tobą:))) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. ŚLICZNE BOMBKI!. Znam tę technikę, ale jeszcze nie zrobiłam takiej ozdoby, więc podziwiam u innych! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń